Dziękuję za przechowywanie skarbu wiary i miłości do ziemi ojczystej

Opublikowano: piątek, 23 sierpnia 2019 - 09:43

W najbliższą sobotę i niedzielę w Wojniczu odbędą się tradycyjne dożynki Powiatu Tarnowskiego. W sobotę rozpoczną się o godz. 15.00 warsztatami kulinarnymi i rękodzieła ludowego, zaś w niedzielę - o 12.30 Mszą św. dożynkową. Przy okazji dożynek zachęcamy do zapoznania się z okolicznościową rozmową z włodarzem powiatu, Starostą Tarnowskim Romanem Łucarzem.

Rozmowę możemy rozpocząć dość optymistycznie. Wszystko wskazuje na to, że ruszy wreszcie budowa nowego mostu nad Dunajcem i solidnej drogi, która połączy wierzchosławicki węzeł autostradowy z Mościcami i dalej ze Strefą Aktywności Gospodarczej w Tarnowie?
- Tak, nareszcie możemy naszym mieszkańcom przekazać dobrą wiadomość, że przetarg, który został ogłoszony przez zarząd województwa, został rozstrzygnięty i będzie podpisana umowa. Do pozytywnego obrotu sprawy przyczyniły się negocjacje nowego zarządu województwa z Wodami Polskimi, które zgodziły się na zmniejszenie rozpiętości przęseł na moście, dzięki czemu zmniejszył się znacznie koszt wykonania tej inwestycji. W tej chwili widzimy, że w granicach 140 mln zł możliwe jest wybudowanie łącznika z mostem, a za poprzedniego Zarządu Małopolski najtańsza oferta wynosiła przeszło 200 mln zł. Dlatego są duże oszczędności i możemy obiecać mieszkańcom, że termin zakończenia inwestycji w 2023 roku nie jest zagrożony. Wszystkie prace, które zaplanował nowy Zarząd Województwa Małopolskiego przebiegają zgodnie z założonym harmonogramem.

Samorząd powiatowy w tym roku też buduje nowy most - nad Białą w Lubaszowej. Jak przebiega ta inwestycja?
- Zgodnie z planem. Przypomnę, że jest to most o długości prawie 100 metrów. Najpierw musieliśmy rozebrać stary most, trzeba było również podnieść o metr przyczółki, bowiem dzisiaj warunki wydawane przez Wody Polskie są bardzo rygorystyczne jeśli chodzi o przepływ wody pod światłem mostu. Umowa na wybudowanie nowej przeprawy zawiera termin do końca listopada. Powinien być dotrzymany, gdyż są sprzyjające warunki atmosferyczne. Co prawda jest dość duży objazd, ale w przypadku wszystkich obiektów mostowych, które dotąd przebudowywaliśmy w Powiecie Tarnowskim, były objazdy o podobnej długości, a nawet większe i mieszkańcy musieli przez pół roku borykać się z tymi trudnościami. Teraz cieszą się wygodnymi i bezpiecznymi przejazdami przez rzeki czy potoki i tak też będzie w Lubaszowej. Choć na dzień dzisiejszy sytuacja z objazdem nie jest zła, bo jest alternatywna droga gminna, a dla pieszych i motorowerzystów wybudowana jest kładka, którą mogą przemieszczać się na drugą stronę. Są ponadto położone w rzece specjalne płyty i mieszkańcy, a zwłaszcza rolnicy, mogą przy niskim stanie wody swobodnie przejeżdżać i dojechać do pól nie korzystając z objazdu.

Na dożynki Powiat Tarnowski zaprasza do Wojnicza - informacje na temat programu wydarzenia dostępne są - tutaj

Jakimi jeszcze sukcesami inwestycyjnymi może w tym roku pochwalić się Starosta Tarnowski?
- Na pewno wybudowaniem pięciu odcinków dróg ze środków Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. To prawie 7 kilometrów nowych nakładek asfaltowych za prawie 3 mln zł. Dofinansowanie do tych inwestycji wyniosło 80 procent. Oddaliśmy do użytku nowe obiekty sportowe dla naszej młodzieży - boisko wielofunkcyjne w Wojniczu i kompleks boisk przy Domu Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej. Ciągle rozbudowujemy naszą perełkę - Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Wierzchosławicach-Dwudniakach. W tym roku, otwarty w ubiegłym, budynek wzbogacił się o piękną ujeżdżalnię z profesjonalnym zapleczem.

W poprzednich latach udawało się władzom powiatu pozyskiwać sporą ilość środków zewnętrznych do budżetu. Czy ten rok jest równie udany pod tym względem?
- Wspomniałem już o pozyskanych pieniądzach z MSWiA na drogi w ramach usuwania skutków klęsk żywiołowych. Zdobyliśmy również dofinansowanie z Ministerstwa Infrastruktury w kwocie przeszło 2,5 mln zł na budowę mostu w Lubaszowej. Z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych otrzymaliśmy niedawno milion złotych na Ośrodek w Dwudniakach, za co dziękuję Pani Marszałek Annie Pieczarce z Zarządu Województwa Małopolskiego, bo bardzo zaangażowała się w tę sprawę. W sumie na urządzenie tej placówki w nowej lokalizacji pozyskaliśmy już prawie 8 mln zł. Zdobywamy środki finansowe od wojewody na Domy Pomocy Społecznej - na różne formy działalności i wyposażenie w nowoczesny sprzęt. W tym roku nie ma natomiast rozdania jeśli chodzi o pieniądze z Unii Europejskiej, więc przygotowujemy wnioski pod nową perspektywę unijną.

Z różnych części kraju docierały informacje, że są problemy z przygotowaniem odpowiedniej ilości miejsc w szkołach ponadgimnazjalnych i ponadpodstawowych dla podwójnego rocznika uczniów w związku z reformą oświaty. Jak z tą sytuacją poradził sobie Powiat Tarnowski?
- Wiedzieliśmy, że ten rok będzie wyjątkowy ze względu na podwójny nabór i dobrze przygotowaliśmy się do tej sytuacji. Nasze szkoły dysponują wolnymi miejscami, bo niż demograficzny odbił się również na naborze w naszych szkołach. W najlepszym okresie mieliśmy ponad pięć tysięcy uczniów, a w tej chwili mamy 2600, więc moglibyśmy przyjąć nawet 2 tysiące nowych uczniów i nie byłoby żadnego problemu. Na chwilę obecną mamy na nowy rok szkolny zapisanych 1300 uczniów, a myślę, że do września jeszcze ich przybędzie i bardzo cieszymy się z tego. Są szkoły, jak szkoła w Wojniczu, którą niedawno ukończyły trzy oddziały, a od września będzie mieć osiem nowych oddziałów, czyli pierwszych klas. Zapewniam, że wszędzie nauka odbywać się będzie na jedną zmianę i nie będzie żadnych kłopotów lokalowych.

Wiosną powódź - latem susza. Aura nie była zbyt przychylna dla rolników. Czy wpłynęło to niekorzystnie na zbiory zbóż w Powiecie Tarnowskim?
- Na pewno. Obserwujemy, że jeśli chodzi o zboża to plony są mniejsze, ale nie jest tak źle jak w innych częściach kraju, gdzie zboże zupełnie wysychało. U nas susza nie była tak dotkliwa i w powiecie tarnowskim nie ma tragedii w tym względzie. Natomiast jeśli chodzi o inne rośliny to zbiory kukurydzy będą bardzo dobre, podobnie jak zbiory rzepaku. Jest więc dobrze, choć mogłoby być dużo lepiej.

Tegoroczne dożynki powiatowe w Wojniczu. Jak będą wyglądały i kogo Pan na nie zaprasza?
- Wszystkich, którzy lubią po pierwsze dobrą zabawę, a także tych, którzy zainteresowani są działalnością rolniczą. Szczególnie zapraszam rolników z Powiatu Tarnowskiego i nie tylko, bo to przede wszystkim święto plonów, które w naszym powiecie organizowane jest po raz dwudziesty pierwszy. Zapraszam na dwa dni do Wojnicza. Będą gwiazdy wieczoru, mnóstwo różnych atrakcji, będą obecni nasi partnerzy zagraniczni. A korzystając z okazji chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim rolnikom w naszym powiecie. Za ciężką i trudną pracę, ale także pielęgnowanie i przechowywanie skarbu naszej wiary i miłości do ziemi ojczystej.